sobota, 27 lutego 2016

"ZABIĆ PTASIDZIOBA"






"Zapukałem. Otworzył mi... ja tamten, z roku 1972. Tak zaczęła się powieść , konfrontacyjna, baśniowo-realistyczna i pełna magii, jak u Chagalla. Dałem się ponieść fantazjom, grzebałem w przeszłości, opowiadałem nie kończącą się miłość i wpisywałem zdarzenia z teraźniejszości. Rzucałem. Wracałem. Wraz ze swoim młodszym antysobowtórem lewitowałem w czasoprzestrzeni. Nazwałem go Ptasidziób".


Książka, jak mówi o niej sam autor - niezwykła, wyjątkowa i bardzo osobista. Powieść konfrontacyjna, baśniowo-realistyczna, będąca powrotem do czasów młodości. Wyznanie - rachunek sumienia - tęsknota za przeszłością? Trudno jest mówić o samym sobie.


Uniwersytet Columbia - seminarium dla studentów dziennikarstwa, dokument filmowy, reportaże, wiersze, poruszanie tematów tabu.Tęsknota za domem - za rodziną, strach przed kompromitacją. I polska rzeczywistość - donosy, nie wiadomo czy przyjaciel nie okaże się wrogiem, podpisy, protokoły, kolejki. Wrocław - kartki, wspomnienia z dzieciństwa, pierwsze potańcówki, pierwsze zauroczenia.


Przywoływanych obrazów jest bardzo wiele. Co rządzi życiem człowieka - przypadek czy przeznaczenie?


"Czy wolno zabić Ptasidzioba dla dobra ludzkości? A nawet gdyby tylko dla dobra mojego i L.? To drugie też nie w kij dmuchał. I nikt się nigdy nie dowie, to pewne. Wystarczy zastosować w praktyce teorię względności Alberta Einsteina. Który, nawiasem mówiąc, też czasami lewitował. Zostały mi jakieś dwie sekundy."

 

 

Książka Aleksandra Minkowskiego jest zupełnie inna niż wszystkie przeze mnie dotąd czytane. To lektura dla dojrzałego czytelnika, wymagająca, skupiająca uwagę, trudna. Kim lub czym jest tytułowy Ptasidziób? To przeszłość, która powraca po latach, ciągle daje o sobie znać.


Manhattan, budynek przy Sto Trzynastej Ulicy, komunistyczna Polska - to ciągłe lewitowanie, niezwykła podróż po własnej osobowości. Obserwowanie i komentowanie faktów, wydarzeń, ludzi, własnej pracy i twórczości.

80 rozdziałów osobistych zwierzeń - dryfowanie pomiędzy marzeniami a poczuciem obowiązku, rodziną  a miłosnymi przygodami. Bolesne doświadczenia i wspaniałe przeżycia. 

 

Co na to przyszłość? Przekonajcie się sami!  Mam nadzieję, że sięgniecie po tę książkę, mimo że nie należy do najłatwiejszych, wymaga wielkiego zaangażowania, refleksji i zadumy warto zapoznać się z niezwykłym zabiegiem literackim Minkowskiego.



Za możliwość lektury dziękuję 


5 komentarzy:

  1. 80 rozdziałów? Refleksja i zaduma? Niezwykły zabieg literacki? Zaintrygowała mnie ta książka. Tylko odpocznę trochę po sesji :)

    Zapraszam do siebie :)
    http://www.recenzjezpazurem.pl
    Diane Rose

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dla mnie, ale może kiedyś ;)
    Ale okładka jest wręcz intrygująca :D
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na recenzję "Ognia i wody",
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka bardzo mi się podoba, jednak nie jestem pewna czy odnalazłabym się w tej książce. W przyszłości, jeśli nadarzy się okazja, na pewno po nią sięgnę by przekonać się jaka jest to książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale wydaje się być ciekawa, więc może kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.