"Tłumacz rzeczy. Złożone sprawy w prostych słowa" to kolejna książka twórcy internetowego komiksu xkcd i autora "What If? A co gdyby?" - pierwszej pozycji na liście bestsellerów New York Timesa. Zastanawiacie się pewnie, czym jest "Tłumacz rzeczy", a ja nie wiem od czego mam zacząć! Och, jaka to mądra książka! A jaka fajna! To zbiór schematów i opisów, które błyskotliwie - ale jakże prosto! - objaśniają różne zjawiska i rzeczy, których zrozumienie sprawia trudność ogromnej części społeczeństwa. Koniec z szukaniem wyjaśnień na niesamowicie trudnych portalach, specjalistycznych książkach, gdzie atakują czytelnika skomplikowanym naukowym żargonem. Nadeszła era "Tłumacza rzeczy", z którym wszystko będzie proste jak budowa cepa!
Z pomocą przychodzi Randall Munroe. Swoją książką chce trafić do jak najszerzej liczby ludzi
i wreszcie uświadomić społeczeństwo! Aby to osiągnąć używa jednobarwnych rysunków i raptem tysiąca (czy raczej "dziesięciu setek") najpowszechniejszych słów, by objaśnić jedne z najciekawszych na świecie rzeczy. Opowie o:
- workach wewnątrz nas (tułów człowieka)
- pudłach polepszających zapach ubrań (pralki i suszarki)
- wysokich drogach (mosty)
- radiowocieplnych pudełkach na jedzenie (mikrofalówki)
- wspólnym domu poza Ziemią (Międzynarodowa Stacja Kosmiczna)
i wielu innych wspaniałościach. Jak działają? Skąd się wzięły? Kto i jak wpadł na te pomysły? Co by się stało, gdybyśmy zmienili ich przeznaczenie? To zabawna, interesująca, ale jakże intrygująca pozycja! Koniec ze złożoną terminologią rodem z naukowych pozycji. Nadeszła era prostoty!
Muszę wam zdradzić, że Tablica Mendelejewa skradła moje antychemiczne serce! Gdyby to był sposób na przekazywanie wiedzy
z pewnością wiele więcej osób angażowałoby się w naukę! :)
Świat jest trudny. Wszystko co nas otacza jest trudne i złożone. Bardzo często niezrozumiałe.
A nawet jeśli uda nam się coś zrozumieć - za chwilę umyka. Randall Munroe przyszedł z pomocą! Świetny pomysł, cudowne wykonanie. Ubawiłam się czytając tę książkę, ale zyskałam też coś więcej - wiedzę, która na pewno tak szybko nie wyparuje. Mam nadzieję, że "Tłumacz rzeczy" doczeka się niejednej kontynuacji. Rewelacja!
Za możliwość wspaniałej zabawy dziękuję
-
Pierwszy raz słyszę o tej publikacji. Musi być niezwykle ciekawa.
OdpowiedzUsuńChętnie bym ją przeczytała, chociaż pierwszy raz słyszę o tym tytule :)
OdpowiedzUsuńNietuzinkowa i z humorem :)
OdpowiedzUsuńBędę się za nią rozglądać. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się bardzo ciekawie będę musiała jej poszukać. Tłumaczenia w naszym życiu są bardzo ważne :) Bardzo często interpretujemy sprawy na różne sposoby.
OdpowiedzUsuńŚwiat jest trudny. Wszystko co nas otacza jest trudne i złożone - chyba lepiej tego nie można było ująć. Genialna i trudna zarazem opowieść - niestety ciężką dostać tę książkę. Ktoś ma pomysł?
OdpowiedzUsuńPodobała sie bardzo
OdpowiedzUsuń