W marcu zawitało do mnie aż 16 nowych książek! To chyba rekord! Dużo egzemplarzy recenzenckich, trochę zakupów, egzemplarze z wymian książkowych i wygrana w konkursie :)
16 pozycji
Egzemplarze recenzenckie
Zakupy + książki z wymiany ( Czerwona królowa i Mara Dyer) + wygrana w konkursie na Instagramie Kamila Dziadkiewicza ( Miasto krwi)
Nie czytałam żadnej, ale na mojej półce czeka "Badacz poworów", "Mara Dyer" oraz "Malfetto" :)
OdpowiedzUsuńO większości z nich nie słyszałam oraz ich nie czytałam, od bardzo dawna jednak mam ogromną ochotę na Czerwoną królową ;) Na pewno ją kupię jak tylko finanse mi na to pozwolą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
To dziwne, że słyszałam jedynie o Czerwonej Królowej? O.o
OdpowiedzUsuńO 1 na 16 - tak, to chyba dziwne ! :D
UsuńKurczę, jak ty się wyrobisz z tymi egzemplarzami recenzenckimi! Powodzenia! :D
OdpowiedzUsuńBuziaki!
BOOKBLOG
Mam nieco lepszy wynik niż Isabelle - słyszałam o "Pojedynku" i "Czerwonej królowej" :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Czerwona królowa podobno jest świetna :)
OdpowiedzUsuńhttp://julandpi.blogspot.com
Czytam właśnie Czerwoną królową, przyjemna książka. Bardzo chciałaby przeczytać Park Jurajski i Zaginiony świat. :)
OdpowiedzUsuńZ tych książek czytałem jedynie Malfetto. Mroczne piętno i Czerwoną królowe. Jak powieść Marie Lu była całkiem dobra, tak książka Victorii Aveyard to zwyczajny przeciętniak. Na tyle nijaka i bez wyrazu, że nawet nie mam ochoty sięgać po kolejny tom...
OdpowiedzUsuńhttp://mybooktown.blogspot.com/
czytałam Czerwoną królową i jestem w niej zakochana i na Miasto krwi też już od jakiegoś czasu poluję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^
Ciekawe książeczki.
OdpowiedzUsuńŚliczny stosik! nie czytałam żadnej z tych książek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Marzec się nie skończył, a u mnie też 16 książek. Się poszalało :D Piękny stos! Czytałam tylko Czerwoną królową i Pojedynek. Czerwona królowa jest raczej średnia, ale Pojedynek jest świetny!
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Czerwona królowa - zacznij od niej, nie zawiedziesz się! :D
OdpowiedzUsuńBędę czytała „Park Jurajski”, byłam namawiana przez długo czas, teraz wreszcie poznam fenomen. :D Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Powiem tyle: wow!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Hon no Mushi
Wow, ile książek!
OdpowiedzUsuńCzytałam ,,Park Jurajski" a ,,Zaginiony świat" czeka na półeczce <3
Pozdrawiam cieplutko
swiatksiazkoholiczek.blogspot.com
nie czytałam żadnej, ale bardzo chciałabym przeczytać "Czerwoną Królową" :)/Karolina
OdpowiedzUsuńhttp://2perspektywy.blogspot.com/2016/03/przywoywanie-wiosnyk.html
"Malfetto" czytałam ^_^ Niezła :D
OdpowiedzUsuń"Przebudzenie labiryntu" i do mnie niedawno zawitało :)
LoL ile książków :)
OdpowiedzUsuńJa czytałam "Czerwona Królowa" oraz "Córka zjadaczki grzechów" (ale podejrzewam, że skoro to egzemplarz recenzencki, to jest to część 2 :))
To się nazywają urodzajne zbiory :) Niestety absolutnie żadnej z tych książek nie miałam w swoich łapkach :( Pozdrawiam Pośredniczka
OdpowiedzUsuńZ tych książek czytałam tylko "Czerwoną królową", która niestety niezbyt przypadła mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko Park Jurajski , a Zaginiony Świat już czeka na półce :D
OdpowiedzUsuńCudowne skarby :) Szczególnie "Pojedynek" oraz "Park jurajski", który wprost uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Widzę same świetne książki, właśnie czytam ''Czerwoną królową'', a po ''Pojedynek'' zamierzam sięgnąć w kwietniu! <3
OdpowiedzUsuńBuziaki,
StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/
Ile apetycznych tytułów. :) Czytałam "Marę Dyer", "Park Jurajski" i "Malfetto". "Czerwona królowa" i "Zaginiony świat" czekają na swoja kolej. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Czerwoną królową", a za "Marę Dyer" i "Pojedynek" planuję się kiedyś zabrać ^^ Ale chyba prędzej za "Pojedynek" XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com