Dwunastoletnia Prudencja McKneel wiedzie całkiem zwyczajne i spokojne życie. Ma wspaniałą rodzinę i dobrze radzi sobie w szkole. Pewnego dnia rodzice powierzają Prudencji swojego małego synka pod opiekę. Dziewczynka, która jest dość dorosła jak na swój wiek, radzi sobie świetnie. Wykonuje domowe obowiązki i jeszcze zajmuje się braciszkiem najlepiej jak potrafi. Dochodzi jednak do nieszczęśliwego wypadku. Kruki porywają maleństwo z wózka i zabierają do Nieprzebytego Boru - dzikiego lasu w samym środku Portland. Prudencja, która boi przyznać się rodzicom do zdarzenia, wyrusza na poszukiwania ukochanego brata. Nastolatce będzie towarzyszyć jej kolega ze szkoły. Wyprawa, która z założenia miała być misją ratunkową, okaże się mieć głębszy sens.
"Uroczysko" jest niesamowite. To książka magiczna i piękna, a jednocześnie mroczna
i przerażająco niesamowita. Nie wiem, czy na pewno odpowiednia dla młodszych dzieci - raczej niekoniecznie. Może być ona dla nich zbyt skomplikowana, niezrozumiała i momentami może nawet zbyt straszna. Autor nie skąpi opisów okropności, nie waha się przed zabraniem swoich czytelników do świata wspaniałego, a jednocześnie pełnego niebezpieczeństw. Jedno jest pewne - funduje niezapomnianą przygodę.
i przerażająco niesamowita. Nie wiem, czy na pewno odpowiednia dla młodszych dzieci - raczej niekoniecznie. Może być ona dla nich zbyt skomplikowana, niezrozumiała i momentami może nawet zbyt straszna. Autor nie skąpi opisów okropności, nie waha się przed zabraniem swoich czytelników do świata wspaniałego, a jednocześnie pełnego niebezpieczeństw. Jedno jest pewne - funduje niezapomnianą przygodę.
Wydaje mi się jednak, że "Uroczysko" jest metaforą władzy, próbą wyśmiania i wskazania ludzkich wad, ślepego podążania za władzą. Wydaje mi się, że motyw władzy jest tu bardzo istotny jak na książkę skierowaną głównie do dzieci. To nie bajka. To świetna książka o magicznym, baśniowym wręcz klimacie, która zauroczy czytelnika w każdym wieku. Pełna zwrotów akcji, znakomitych przeżyć i fenomenalnych przygód.
Postawmy sobie jednak pytanie, czy ta książka jest warta swojej ceny? Obecnie można kupić ją za +/- 100 zł. I choć byłam do tego nastawiona sceptycznie, to po jej przeczytaniu muszę się do czegoś przyznać - myliłam się, książka jest tego warta. Przede wszystkim jest przepięknie wydana - twarda oprawa i liczne ilustracje, które pozwalają wczuć się w klimat powieści i tym nieco starszym - powrócić do czasów dzieciństwa, gdy nasze książki miały przeważnie więcej obrazków niż tekstu. Ilustracje w książce również są pierwszorzędne. Naprawdę dobra kreska.
Reasumując, "Uroczysko" warte jest każdej ceny. To świetnie wydana pozycja o osobliwej treści, która powinna zasilić biblioteczkę każdego, kto marzy o przygodach w niecodziennym miejscu. Dla fanów "Opowieści z Narnii" i "Serii niefortunnych zdarzeń" jest to pozycja obowiązkowa. Polecam.
Za możliwość wyjątkowej lektury dziękuję
Mam nadzieję, że uda mi się ją kiedyś gdzieś dorwać. Dotychczas zachwycała mnie wyłącznie okładka, ale po Twojej entuzjastycznej recenzji naprawdę mam ochotę ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania egzemplarz książki pt. “Cinder”!
Nie ciągnie mnie do tej książki, więc raczej sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
O książce słyszałam już dawno temu i kusiła mnie jedynie okładką. Teraz robi to i treścią. Jeżeli kiedyś jakimś cudem wpadnie mi w ręce to na pewno przeczytam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapraszam do mnie
Cena tej pozycji jest przerażająca więc prędzej poszukam jej w bibliotekach lub antykwariatach :D
OdpowiedzUsuńOgólnie to jak słyszę "biały kruk" to w oczach zapalają mi się lampeczki, a mój mózg przejmuje ośrodek odpowiedzialny za promocje. No muszę mieć i już xD
OdpowiedzUsuńJednak czuję, że ta książka jest naprawdę nie dla mnie i mimo największych zapędów kolekcjonerskich chyba spasuję :/
Pozdrawiam ciepło :)
Niekulturalna Kasia