"Co kryją jej oczy" to książka dla wielbicieli mrocznych historii, niespodziewanych zwrotów akcji i zawiłych relacji międzyludzkich. To historia miłosnego trójkąta, w którym nic nie jest oczywiste...
Louise pracuje jako sekretarka w gabinecie cenionego psychiatry Davida. Po rozwodzie czuje się samotna, nieszczęśliwa. Wychowywanie sześcioletniego syna po części rekompensuje życiową pustkę, ale bycie matką nie wystarczy, by być kobietą spełnioną. Wkrótce między Louise zawiązuje się romans - ona potrzebuje mężczyzny, a on szuka spełnienia w ramionach innej kobiety. To rzecz niezwykła. Adele - żona Davida, to olśniewająca piękność dbająca o swoją figurę. Ma to, o czym marzy każdy mężczyzna. Dlaczego więc David zdradza swoją żonę? Dlaczego ich małżeństwo tylko z pozoru wydaje się idealne? To jednak nie wszystko, przypadkowe spotkanie Adele i Louise przeradza się w przyjaźń. Kobiety coraz częściej spędzają czas ze sobą. Życie w takim dziwnym trójkącie wcale nie jest łatwe. Louise odkrywa, że Adele i David nie są zwykłym, przeciętnym małżeństwem. Demony przeszłości krążą nad ich związkiem.
"Nagle odechciewa mi się tu być. Kiepska decyzja. Wyobrażałam sobie, że ich życie to idylla, ale teraz, zobaczywszy ten piękny dom, nie zazdroszczę im. Nie zazdroszczę nawet Adele, takiej pięknej i eleganckiej. Szczerze. Jej dom wygląda jak złota klatka. Czym Adele wypełnia sobie dni? Moje przypominają kierat, ale przynajmniej mam co robić."
"Co kryją jej oczy" to książka o dziwnym, miłosnym trójkącie, uczuciu na śmierć i życie. Historia, w której nie brakuje tajemnic, matactw i oszustw. Adele, David i Louise to bohaterowie, którzy wciągają czytelnika nieubłaganie w swój osobliwy, chory świat. I choć akcja rozkręca się bardzo powoli, czasami wręcz robi się nudnawo, to z każdą przeczytaną stroną nabierałam przekonania, że czytać było warto! Zaczyna iskrzyć, emocje odgrywają istotną rolę, dochodzi do nieprzewidywalnego zwrotu akcji.
Sarah Pinborough to autorka, która z pewnością zasługuje na uwagę. To mistrzyni kreowania i analizy ludzkiej psychiki. Bohaterowie to ludzie z krwi i kości, których czynami kierują pierwotne instynkty, których uwikłane relacje trzymają czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Jak daleko może się posunąć ktoś zakochany na śmierć i życie?
Jeśli "Dziewczyna z pociągu" zdobyła waszą sympatię, to po tę książkę sięgnąć musicie. Dobra lektura i dreszcz emocji gwarantowane. No i to zakończenie...
"Nie ufaj tej książce...
Nie ufaj tej historii...
Nie ufaj sobie."
Za możliwość przedpremierowej lektury dziękuję
Książka czeka na moim czytniku, nie mogę się doczekać lektury! Tyle dobrych recenzji.. Uwielbiam takie książki :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Cholera, bardzo mi się to podoba. Chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com
Szkoda że akcja wolno się rozkręca, ale jeżeli piszesz że warto to będę o niej pamiętać :) Pozdrawiam Posredniczkaa
OdpowiedzUsuńBardzo interesują mnie portrety psychologiczne bohaterów.
OdpowiedzUsuńSkończyłam czytać przedwczoraj... i nadal za mną chodzi to zakończenie!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusisz swoją recenzją. Lubię tego typu powieści no i cóż, będę musiała ją przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuń