sobota, 16 grudnia 2017

NIESAMOWICIE HIPNOTYZUJĄCY I MROCZNY THRILLER




Senna Richards nigdy nie miała łatwo. Porzucona przez matkę, przez większość swego życia, żyła w jej cieniu. W końcu udało jej się wybić. Również została rozpoznawalną i lubianą pisarką. Jednak w dniu swoich 33 urodzin staje się coś, czego nikt by się nigdy nie spodziewał. Urodzinowa niespodzianka raczej nie jest tą, którą Senna mogłaby sobie wymarzyć. Budzi się uwięziona w domu, z którego nie może wyjść. O dziwo nie jest tu sama, a dom jest doskonale wyposażony, by mogła przeżyć. Pełna spiżarnia, drewno na opał i inne potrzebne do życia środki, które wystarczą na długi czas. Kto ją uwięził i komu zależy na tym, by przeżyła? Komu i czemu Senna "zawdzięcza" to dziwaczne porwanie? Czy uda jej się przeżyć tę chorą i niebezpieczną grę? Czy będzie jej dane poznać tożsamość oprawcy?

"Miłość kurewsko trudno wyleczyć. Tak jak raka. Kiedy myślisz, że jest po wszystkim, on wraca".

Książki Tarryn Fisher są równie niebezpieczne jak ich fabuły. Wciągające, sprawiające, że nie sposób się od nich oderwać, dające do myślenia i angażujące czytelnika. Każde słowo "Ciemnej strony" wręcz się pożera. Od tej książki naprawdę nie sposób się oderwać. Autorka ma niesamowity, niespotykany wręcz talent do intrygowania w tak wielkim stopniu, że chce się porzucić wszystkie obowiązki i zadania, byle tylko dotrwać jak najszybciej do końca książki. By poznać zakończenie, by myśleć o niej przez długi, długi czas. Mrocznej historii trudno jest pozbyć się z głowy, nieprawdaż?

"Być może prawdopodobieństwo odnalezienia wszystkich swoich bratnich dusz jest bardzo niewielkie. Czasami jednak masz szczęście i spotykasz jedną z nich. Od razu to czujesz.
 I nie chodzi o to, że postanawiasz kochać taką osobę pomimo jej wad i dzielących was różnic, ale po prostu kochasz ją, w ogóle się o to nie starając. Kochasz jej wady".

Jeśli myślicie, że książka, której akcja na dobrą sprawę dzieje się w jednym budynku, nie może być dobra to... nawet nie wiecie jak się mylicie. Nie wiem jak Tarryn Fisher to zrobiła, ale udało jej się i to diabelnie dobrze. Choć na początku byłam dość sceptycznie nastawiona, a fabuła strasznie mi się dłużyła, to później stało się coś niewytłumaczalnego. Raptownie zostałam wciągnięta w wir akcji, tajemnic i niepokojącego uczucia bólu. Na jaw zaczęły wychodzić sekrety, o bohaterach zaczęłam dowiadywać się coraz więcej, informacji było wystarczająco, by móc ustosunkować się co do sympatii do nich, zrozumieć ich postępowanie, zżyć się, współczuć im, mentalnie wspierać
i motywować do walki o życie. 

Choć styl pisania jest prosty nie oznacza to, że książka jest wyjątkowo łatwa w odbiorze. Wręcz przeciwnie. Jest angażująca, zmusza do przemyśleń nie tylko po, ale już i w trakcie lektury. To nie jest powieść dla każdego. Nie dla tych, którzy nastawiają się tylko na rozrywkę. Książka przepełniona jest żalem, cierpieniem i pretensjami do świata. Akcja nie mknie tu zawrotnym tempem, a Tarryn Fisher wszystko odpowiednio dawkuje, by nie zanudzić, ale i zaintrygować,
by czytelnik tej książki nie porzucił.

Podsumowując - naprawdę rewelacyjna. Dawno nie czytałam tak dobrego thrillera. Mrocznego, którego lektura sprawia, że na ciele wiele razy pojawia się gęsia skórka, a czytaniu towarzyszy wachlarz uczuć i nieustannie piętrzą się przeróżne emocje. Świetna książka! Nadzwyczajny thiller! Gorąco polecam. Musicie to przeczytać. 

Za możliwość lektury dziękuję 

9 komentarzy:

  1. Styl tej autorki zdecydowanie nie przemawia. Jedną jej książkę wypożyczyłam z ciekawości z biblioteki i porzuciłam jej czytanie po kilkunastu stronach, a drugą dostałam w prezencie, i chociaż stało się to kilka miesięcy temu, to nadal nawet do niej nie zajrzałam :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie chcę przeczytać! Uwielbiam powieści tej autorki! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam z tą książką problem. Z jednej strony wiem, że wszystkie jej składowe zapowiadają świetną historię, idealnie wpisująca się w moje czytelnicze gusta . Z drugiej strony kompletnie nie ciągnie mnie do przeczytania tej powieści...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest to jeden z moich czytelniczych priorytetów.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tarryn Fisher jest bardzo specyficzną autorką - z jednej strony jej książki są mega dziwne ale z drugiej mają to coś co przyciąga czytelnika :) "Ciemna strona" jeszcze przede mną ale na pewno prędzej czy później ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chce przeczytać książki tej autorki i czekam tylko na takową możliwość.

    OdpowiedzUsuń
  7. Po Margo tej autorki wręcz boję się sięgać po inne jej książki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Raczej nie sięgnę po tę książkę :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie muszę po nią sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.