poniedziałek, 20 lutego 2017

JEDNA Z NAJLEPSZYCH SERII MŁODZIEŻOWYCH



Jacob pogodził się z tym, że jego życie nie będzie nadzwyczajne. Nie zostanie odkrywcą i nie będzie zbyt lubiany. Ważne miejsce w jego życiu zajmował dziadek - Abraham Portman. To on opowiadał chłopcu fantastyczne historie na dobranoc, pokazywał niesamowite zdjęcia, kochał chłopca całym sercem. Jego opowieści dotyczyły sierocińca na walijskiej wysepce. Miejscu ukrytym przed złem, wojną i potworami. Pewnego dnia dziadek Jacoba umiera w podejrzanych, a zarazem przerażających okolicznościach. Pozostawia jednak chłopcu wskazówki...

Jacob wyrusza na odciętą od świata wyspę, by odkryć przyczynę śmierci dziadka i udowodnić wszystkim, ale i sobie, że Abraham Portman nie był szaleńcem. Nastolatek podejmuje próbę odkrycia prawdy. Pragnie za wszelką cenę zgłębić tajemnice wyspy. Czy zmierzy się z potworami ze swoich snów? Czy osobliwe dzieci ze starych fotografii naprawdę istniały? Co jest wytworem wyobraźni starca, a co prawdą? 

Kocham tę książkę! Rewelacyjny, świeży pomysł, cudowne wykonanie, boskie wydanie, osobliwi bohaterowie i wciągająca fabuła! Książka chwilami przyprawia o dreszcze, chwilami bawi, ale cudowny, magiczny klimat towarzyszy nam przez całą lekturę. Ransom Riggs ma wyjątkowo lekki styl pisania. Przez tę książkę się płynie, tę książkę się pożera. A jakże ciężko ją odłożyć! Trzyma w napięciu do ostatniej strony. Rdzeń książki stanowią niezwykłe, dziwne fotografie, od których ciężko oderwać wzrok, które sprawiają, że ciarki chodzą po plecach, a
i zasnąć jakoś trudniej niż przed zobaczeniem ich...Ciekawostką jest, że wszystkie zdjęcia są autentyczne, poddane drobnym i drobniejszym poprawkom, przeróbkom. Jedno jest pewne - budują klimat grozy. Książka jest dziwaczna
i ekscentryczna, więc musicie uważać! Bo wciąga bez reszty! 


Książka skierowana jest głównie do młodzieży, ale uważam, że i dorośli znajdą w niej coś dla siebie. Na uwagę zyskuje obraz wojny w oczach dziecka. Przedziwny i chwytający za serce. 

"Osobliwy dom Pani Peregrine" to ni to baśni, ni powieść. Może to w tej książce podoba mi się najbardziej? Uwierzcie, że mogłabym pisać i pisać na jej temat. Nie chcę jednak odbierać wam przyjemności z czytania. Nie tędy droga. Mam nadzieję, że tak jak ja pokochacie "Osobliwy dom Pani Peregrine". To książka przywodząca na myśl bajki, baśnie, historie z dzieciństwa, a główny bohater przeżywa przygody, o których my sami marzyliśmy, a może i nadal marzymy...
Film "Osobliwy dom Pani Peregrine" w porównaniu z książka wypadł bardzo, ale to bardzo słabo. Zero charakterystycznego dla książki klimatu. Nie tego się spodziewałam po takim reżyserze. Bardzo się zawiodłam. Ransom Riggs wygrał. Zarówno książka jak i jej wydanie zasługują na uznanie. Perełka w każdej domowej biblioteczce. Piękna i niesamowita. Musicie ją przeczytać.


Za możliwość niesamowitej zabawy dziękuję

 

10 komentarzy:

  1. Czytałam tylko pierwszy tom póki co, ale był dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam wielki błąd, gdyż najpierw obejrzałam film, który był bardzo kiepski. Obecnie nie mam więc ochoty na książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Straaaasznie mnie kusi ta okładka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książki jeszcze przede mną, ale z każdą chwilą mam na nie coraz większą ochotę. Chyba niedługo muszę się wziąć za ich czytanie.
    Pozdrawiam!
    http://sunny-snowflake.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle już o tym słyszałam pozytywnych słów - tutaj znowu podobnie, że nie pozostaje nic innego, jak dopisać do listy i po wygrzebaniu się z egzemplarzy recenzenckich, po prostu po nią sięgnąć. :D
    Pozdrawiam,
    Ania.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Film zaciekawił mnie co do książki. Z pewnością sięgnę kiedyś po tą serię.

    Pozdrawiam,
    czytaniamania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam, bardzo mi się podobała :D A te zdjęcia - cudowne <3 Musze kiedyś przeczytać dwie pozostałe części :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  9. Cała seria była dla mnie wspaniała, tajemnicza, pełna magii i nieprzewidywalnych wydarzeń :) Wspominam ją bardzo miło.
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.