piątek, 19 maja 2017

CZASAMI TRZEBA STAĆ SIĘ KIMŚ NADZWYCZAJNYM...






"Mając wybór między jednym życiem spędzonym z tobą a tysiącem bez, zawsze wybiorę ciebie".


Klątwa rzucona przez czarownicę na pięć stuleci uwięziła trolle w mieście pod gruzami Samotnej Góry. Do tego miejsca trafiła zwyczajna ludzka dziewczyna o imieniu Cecile. Gdy dotarła na miejsce nie marzyła o niczym innym tylko o ucieczce. Wiemy już, że coś ją tam zatrzymało. Coś, co było jeszcze bardziej magiczne niż jej hipnotyzujący głos. Co to takiego? Miłość do nadludzko przystojnego trolla Tristana.  Wraz z rozwojem uczucia zanurzyła się w świat skomplikowanych intryg politycznych i społecznych problemów. Cecile i Tristan dokonali już niemożliwego, ale przed nimi największe z wyzwań - pokonanie zła, które sami uwolnili. W Trollus i poza jego granicami zrobiło się naprawdę niebezpiecznie. Trolle i inne istoty wypuszczone na świat przez Cecile robią niemałe zamieszanie, a zakochanym przyjdzie walczyć z tymi, którzy pragną ich śmierci.  Cena zwycięstwa jest wysoka. Być może będą musieli postawić wszystko na jedną kartę, a nawet i to może nie wystarczyć. Oboje zaciągnęli ogromne długi, a koszty ich spłaty o wiele przewyższą początkowe oczekiwania...

Czy Cecile i Tristan ocalą mieszkańców Wyspy i wyzwolą ich spod władzy tyrana? Czy uda im się uniknąć niebezpieczeństwa? Czy ich miłość przezwycięży wszystkie trudności?


"Kiedy traci się sens życia, wiele rzeczy okazuje się wartych, by za nie umrzeć".

Mam pewien problem z tą serią, a mianowicie taki, że każdy kolejny tom musi być wychwalony pod niebiosa bo... po prostu na to zasługuje. Danielle L Jensen pisze o trollach w taki sposób, że niesamowicie chce się to czytać! Uczyniła trolle głównymi bohaterami swojej serii, ale stworzyła im całkowicie nowe oblicze -  przełamujące schematy i pozostawiające stereotypy daleko w tyle. No i to rozumiem! Opieranie się na czymś, co budzi grozę i fascynuje od lat, a jednocześnie potraktowanie tego w sposób odmienny, z lekkim powiewem świeżości.

"Waleczna czarownica" to najkrótszy, ale według mnie najlepszy tom tej serii. Akcja mknie w nieubłaganie szybkim tempie, a zakończenie zapiera dech w piersiach! Tego zakończenia nie dało się przewidzieć, gwarantuję.

Podsumowując, Trylogia Klątwy to seria, którą polecam z całego serca. Warta uwagi, oryginalna, ze świetnie wykreowanym światem i bohaterami, którzy wywołują w czytelniku skrajne emocje. Do gustu przypadnie szczególnie fanom szeroko pojętej fantastyki i powieści młodzieżowych. Dużym atutem serii są również okładki. Przepiękne i wiernie oddające baśniowy klimat powieści. Doszły mnie słuchy, że to jeszcze nie koniec i będziemy mieli okazję wrócić do tego wspaniałego uniwersum. Ciekawe, co tym razem zaserwuje swoim fanom autorka!

Za możliwość wzruszającej i pełnej przygód lektury dziękuję


5 komentarzy:

  1. Zakończenie nieźle mnie zszokowało. Z pewnością nie sposób było go przewidzieć.
    Serię wspominam bardzo pozytywnie, ale nie wiem czy sięgnę po prequel, bo jakoś nie jestem fanką takich dodatków.
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi dawno się zadrzyło się pożreć tak wielku stron w tak krótkim czasie - kupiłam pierwszą część na wyprzedaży w bibliotece - jakoś tak bez przekonania - cena 6 zł mówię dobra coś tam się poczyta - przeczytałam ją w jeden dzień ! i od razu zasięgnęłam do interentu i zamówiłam dwie kolejne ! całość zajęła mi nie całe 5 dni ! i chciała bym jeszcze i bardzo żałuję że już koniec - nie luboę tej puski gdy coś się kończy !

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam jak narazie pierwszą część, ale musi w tym coś być... Ja nigdy nie czytałam o trollach i wiedziałam, że to świat nie dla mnie - a tutaj niespodzianka! Czytało mi się świetnie więc... mam do nadrobienia dwa kolejne tomy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To z pewnością tak magiczna lektura jak piszesz! Koniecznie muszę to przeczytać. Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  5. Już wiem co podarować córkom na dzień dziecka - dzięki!

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.